Wczoraj powstał las na jednej ze ścian hospicjum, a dzisiaj kolejna niespodzianka. Dotarł do nas po raz czwarty w tym roku Pan Antoni Kowalczyk, przywożąc trzydzieści krzewów tui srebrnej do naszego ogrodu. Postanowił, że przy ogrodzeniu powstanie różnokolorowy płot. Bardzo dziękujemy Państwu Kowalczykom za dar serca dla hospicjum.